Wydanie drugie, poprawione. — Łodz: Wydawnictwo Naukowe WSP, 2012. — 100 s. — ISBN 978-83-62684-40-3.
W Polsce żyje kilka milionów ludzi, którzy mają uszkodzony słuch. Ogromna większość z nich to osoby w różnym stopniu niedosłyszące (zwane także słabo-słyszącymi). Niektóre z tych osób, mające większe uszkodzenie słuchu, korzystają z odpowiednich urządzeń technicznych, głównie aparatów słuchowych. Z osobami niedosłyszącymi porozumiewanie się za pomocą mowy i słuchu może być utrudnione, jednak z reguły jest możliwe. Osoby te bowiem na co dzień posługują się językiem polskim, potrafią mniej lub bardziej wyraźnie mówić, w ostateczności można z nimi porozumieć się na piśmie. Do osób niedosłyszących należy mówić wyraźnie, w miarę potrzeby nieco głośniej niż normalnie (nie krzyczeć), nie zasłaniać ust (większość osób niedosłyszących pomaga sobie w rozumieniu wypowiedzi innych osób odczytywaniem ich ruchów warg). Bardzo ważnym jest, aby znajdować się blisko osoby niedosłyszącej (głos w powietrzu bardzo się rozprasza). W przypadkach znacznych niedosłuchów dobre efekty osiąga się, mówiąc bezpośrednio do ucha (nawet niezbyt głośno). Z wszystkimi jednak osobami niedosłyszącymi można porozumieć się za pomocą mowy.